80 rekonstruktorów historycznych z grup z całej Polski oraz oryginalny czołg Renault FT-17 z wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r., to tylko część wielkiej rekonstrukcji, która 11 września odbyła się na ulicach miasta Jarosławia. Jej tytuł „Serce w plecaku” nawiązywał do najpopularniejszej polskiej piosenki żołnierskiej, której autor, Michał Zieliński związany był z miastem nad Sanem.
– To przypomnienie „dróg do niepodległości” w jej regionalnym wymiarze, przywołujące informacje o miejscach, wydarzeniach oraz ludziach, zarówno tych znanych, jaki i praktycznie już zapomnianych, którzy wywarli istotny wpływ na losy miasta, powiatu i kraju – wyjaśnia ideę przedsięwzięcia Iwona Zelwach, prezes Jarosławskiego Stowarzyszenia „Ocalić przeszłość dla przyszłości”, organizator rekonstrukcji. – Przypomnieliśmy m.in. wymarsz kompanii Legionowej, bitwy o Lwów i Warszawę, ale również tradycje przedwojennego Garnizonu Jarosław i rok 1939.
Wydarzeniami towarzyszącymi rekonstrukcji w dniu 11 września było najpierw odsłonięcie i poświęcenie przez ks. prałata Andrzeja Surowca muralu – staraniem Fundacji Pomocy Edukacyjnej dla Młodzieży im. Heleny i Tadeusza Zielińskich – dedykowanego mjr. Tadeuszowi Zielińskiemu, oficerowi artylerii, zasłużonemu Polsce i zamordowanemu w Katyniu, a później Msza Św. w kościele pw. Chrystusa Króla w Jarosławiu z udziałem metropolity przemyskiego, abp. Adama Szala i wielu Honorowych Gości.
Całość imprezy zakończyła piknikiem wojskowym na parkingu przy PWSTE.